Hej wszystkim,
mam spory problem z nornicami na działce, które niszczą mi warzywa i kwiaty. Całe lato próbowałem sobie z nimi radzić, ale one wracają jak bumerang. Macie może jakieś sprawdzone sposoby na pozbycie się nornic? Słyszałem o różnych metodach – od roślin odstraszających, po pułapki, ale nie wiem, co rzeczywiście działa.
Zależy mi na rozwiązaniach, które nie zaszkodzą środowisku i będą bezpieczne dla innych zwierząt na działce. Może macie jakieś doświadczenia z naturalnymi metodami, albo znacie coś, co naprawdę działa?